Mikołowianka, Zofia Jonderko, boryka się z trudnościami związanych z wieloogniskowym rozsiewem mięsaka pleomorficznego w jamie brzusznej. To złośliwy nowotwór tkanki łącznej i innych tkanek miękkich, który doprowadził do hiperkalcemii, odczynowej leukocytozy oraz konieczności laparotomii i kolostomii. Potrzebuje Twojego wsparcia w tym trudnym czasie. Każda nawet najmniejsza wpłata, ma ogromne znaczenie.
Podczas ostatniej operacji usunięto olbrzymi guz wraz z jajnikami, jajowodami i fragmentem jelita cienkiego, co spowodowało konieczność założenia stomii. Przed tym wszystkim żadne badania nie wskazywały na tę groźną sytuację.
Ten guz okazał się znacznie większy, niż można było przewidzieć…
Po ostatnim, trudnym pobycie w szpitalu został mi tylko czas. Jako jedyna opcja przedstawia się teraz chemioterapia, którą niestety muszę podjąć. Niestety, brakuje mi środków na inne, bardziej zaawansowane metody leczenia. Moje starania o wsparcie finansowe ze strony NFZ zostały odrzucone, co sprawiło, że pozostałam zupełnie sama w tej walce.
W kwietniu 2023 roku rozpoczęłam chemioterapię, która uratowała mi życie po raz kolejny. Niestety, przyniosła ze sobą wiele cierpienia i trudności. Jestem świadoma, że droga przed nami nie będzie łatwa.
Proszę o wsparcie finansowe na podstawowe potrzeby i leczenie, takie jak komora normobaryczna, suplementy, leki, dodatkowe badania czy wizyty u specjalistów. Bez pomocy nie jestem w stanie sprostać kosztom, jakie wiążą się z moim leczeniem.
Mimo mojej trudnej sytuacji zawsze staram się pomagać innym. Wierzę, że dobro, które dajemy, zawsze do nas wraca. Dlatego z nadzieją i wiarą proszę o pomoc. Każda wpłacana kwota będzie dla mnie ogromnym wsparciem i pozwoli mi wierzyć, że nadchodzą lepsze dni. Z góry serdecznie dziękuję!
Z wyrazami wdzięczności,